Zazwyczaj większe mieszkania dzielimy na pokoje, a pokoje na strefy. Takie rozwiązanie jest wygodne i zapewnia prywatność. Jednak stawiając ściany zmniejszamy optycznie przestrzeń, jaką dysponujemy i niejednokrotnie sprawiamy, że izolujemy się nieco od rodziny. Znacie ten obrazek - każdy w swoim pokoju, zajęty swoimi sprawami? Niby wszyscy razem, a jednak każdy oddzielnie.
Właściciele tego mieszkania zdecydowali się na niekonwencjonalne rozwiązanie i z 71m² wydzielili jedynie łazienkę oraz garderobę. Reszta stanowi jedną, wielką przestrzeń, podzieloną umownie na strefy. Nie jest to z pewnością idealny wariant dla rodziny z dziećmi, ale dla kochającej się pary, która lubi spędzać ze sobą czas, już jak najbardziej:)
Dzięki otwartej przestrzeni mieszkanie nabrało klimatu mini loftu. Urządzono je jednak w stylu skandynawskim. Białe ściany i białe meble dodatkowo optycznie powiększają przestrzeń i są neutralnym tłem dla kolorowych dodatków.
Mimo, że jestem wielką fanką bieli, moim zdaniem jest tu troszkę aż za biało.Jakiś delikatny kolor na niektórych ścianach ożywiłby nieco mieszkanie i podkreślił podział na trefy. Ale to tylko taki drobny detal;)
Zdjęcia: www.fastighetsbyran.se
Nie moge sie napatrzec ! ;)
OdpowiedzUsuńGdyby usunąć ten pomarańcz, byłoby idealnie :)
OdpowiedzUsuńLoft bardzo sympatyczny, ale jak dla mnie na ścianach powinno się więcej dziać. Jakieś obrazy czy plakaty powinny znaleźć się w tej aranżacji w nico większej liczbie.
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest trochę "za biało" i dlatego nie zgodzę się z Anną, żeby usuwać pomarańcz. Kolor jest tu jak najbardziej potrzebny i detale w różnych kolorach w zależności od strefy podkreślają ten podział. Tak jak napisała Dagmara, przydałoby się jeszcze trochę "ożywić" ściany jakąś naklejką lub plakatem.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą, niektóre ściany są puste. Najbardziej podoba mi się kuchnia, jest świetna!
UsuńBardzo fajny lofcik:)
OdpowiedzUsuńAle tam nisko :)) ale super wygląda :)
OdpowiedzUsuńZimno, elegancko i przyjemnie. Lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wnętrze! Pomimo, że nie przepadam za kolorem pomarańczowym, tutaj w połączeniu z bielą bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpięknie to wszystko wygląda... aż się rozmarzyłam... :)
OdpowiedzUsuńA skąd te białe mebelki? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń