Moda we wnętrzach, tak samo jak na wybiegu, zmienia się niemal co sezon. Wszystko w bieli, idustrialne dodatki, skandynawski design - co wybrać i jak przy tym nie zwariować od nadmiaru możliwości? I czy musimy trzymać się jednego stylu i najnowszych trendów? A może wystarczy wybierać po prostu to, co nam się podoba i umiejętnie te rzeczy łączyć?
Ten piękny dom w Tannersville, niedaleko Nowego Jorku, jest dowodem na to, że czerpanie inspiracji z różnych stylów może mieć oszałamiający efekt. Indywidualizm, oryginalność i charakter - to słowa, które najlepiej opisują tę posiadłość.
Bez wątpienia przeważa tu styl skandynawski. Wskazują na to piękne drewniane podłogi, białe ściany, naturalne drewno, meble i ogólna prostota aranżacji. Jednak jeżeli przyjrzymy się nico uważniej, bez problemu wychwycimy subtelne elementy w stylu boho, rustykalnym, a nawet industrialnym.
Całość zachwyca swoją prostotą, przytulnością i intrygującymi detalami.
Część dzienna stanowi otwartą przestrzeń. Niewielki aneks kuchenny sąsiaduje ze wspaniałą jadalnią. Ozdobą tej strefy jest stary drewniany stół, przy którym stoją czarne krzesła, będące już chyba klasyką skandynawskiego designu. Po drugiej stronie blatu mamy ławkę z poduszkami, które wraz z dywanem i makramą dodają jadalni przytulności.
W salonie stoi skórzana, pikowana kanapa w mocnym kolorze, ciekawy stolik kawowy, prosta szafka oraz wiszący fotel nawiązujący stylem do klimatu jadalni.
Na piętrze w głównej sypialni znajduje się proste łóżko, drewniana ława oraz hamak. Naturalne dodatki nadają wnętrzu pewnego rodzaju lekkości. Jedynym mocnym akcentem jest tu wyrazista tapeta.
Każdy zakątek w tym domu ma swój wyjątkowy charakter i klimat. Oprócz ciekawych dodatków warto też zwrócić uwagę na ilość kwiatów. Zielone rośliny doskonale wpasowały się w styl wnętrza i przy okazji oczyszczają powietrze.
Zdjęcia: www.apartmenttherapy.com
Świetna kompozycja, doskonale ze sobą współgra. Dla mnie to ideał, bo akurat aranżacje w 100% Boho w ogóle do mnie nie trafiają, a tu proszę jest sposób, żeby je ograć, wyciągnąć co najlepsze i zestawić w zgrabną całość.
OdpowiedzUsuńZgadzam się 100% boho trzeba po prostu kochać. Za to drobne akcenty świetnie pasują do skandynawskiej prostoty i naturalnego drewna. Pozdrawiam :)
UsuńŚwietnie urządzone wnętrz:) bardzo podoba mi się taki styl
OdpowiedzUsuńPięknie! Przytulnie, jasno, widać, że wszystko było przemyślane. Bardzo podoba mi się obecność zieleni! :)
OdpowiedzUsuńStyl skandynawski świetnie komponuje się z boho. Aranżacja robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńUroczo 😀
OdpowiedzUsuńNiby mam w głowie zakodowane, że stylem, który najbardziej mi się podoba jest minimalistyczny, ale Twój blog uświadamia mi, że podoba mi się wszystko, jeśli jest dobrze zrobione z sfotografowane ;)
OdpowiedzUsuń