Ten pełen uroku apartament o powierzchni 60 m², jeszcze niedawno był zwykłym mieszkaniem z trzema ciasnymi i ciemnymi pomieszczeniami. Podczas generalnego remontu właściciele zdecydowali się zburzyć część ścian i połączyć kuchnię z salonem. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania.
Otwarta przestrzeń optycznie zwiększyła metraż apartamentu, a dzięki oknom z dwóch stron budynku, do części dziennej wpada bardzo dużo naturalnego światła.
Nie bez znaczenia jest też wykończenie pomieszczeń. Jasne ściany jeszcze bardziej powiększają przestrzeń, a ciekawe meble i dodatki w stylu vintage, przykuwają spojrzenie i nadają całości wyraźnego charakteru.
Jadalnia
Kafle na podłodze są tak bardzo w stylu vintage, że tak naprawdę narzucają wnętrzu określony charakter. Piękny, stary stół to "perełka" tego uroczego kącika. Elementy w żółtym kolorze dodają całości energii, a ława po drugiej stronie stołu jest nie tylko wygodna, ale i praktyczna, dzięki głębokim szufladom. Na niewielkiej przestrzeni każde miejsce do przechowywania jest przecież na wagę złota.
Kuchnia
Jest naprawdę niewielka, ale mimo to funkcjonalna. Jasna kolorystyka i brak górnych szafek dodają jej lekkości. Część kuchni pełni także funkcje holu i to właśnie tu znajdują się duże szafki dające dodatkowe miejsce do przechowywania i skrywające takie sprzęty, jak lodówka, czy pralka. Proste, jasne fronty szafek wtapiają się w otoczenie i nie odwracają uwagi od wyrazistej podłogi.
Salon
Prosty, przytulny, stonowany. Żółte i pomarańczowe poduszki na beżowej kanapie ocieplają nieco wnętrze. Komplet drewnianych, okrągłych stolików do kawy jest nie tylko piękny, ale i praktyczny. Wykorzystanie starej, podwieszanej komody w roli biurka jest intrygującym rozwiązaniem.
Sypialnia
Najmocniejszym akcentem tego pomieszczenia jest ściana za łóżkiem w kolorze zgaszonego turkusu. Ze względu na nieduży metraż jedną z szafek nocnych zastąpiono komodą. Stojące przy niej lustro jest pięknym elementem w stylu vintage i dodatkowo powiększa przestrzeń.
Łazienka
Tu na największą uwagę zasługuje stara komoda z otwartymi szafkami oraz oryginalne lustro. Łazienka wspaniale wpasowuje się w klimat całego mieszkania.
Zdjęcia: www.elmueble.com
Wspaniała aranżacja.
OdpowiedzUsuńPięknie dobrane kolory! Mnie znudziła już biel i szarości... A tutaj proszę - w końcu trochę koloru!
OdpowiedzUsuńLubię biały i szary, ale jako tło do czegoś interesującego. Te monochromatyczne wnętrza mnie jaoś przygnębiają :)
UsuńPodoba mi się biurko przy oknie - genialne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. To chyba mój ulubiony element w tym mieszkaniu :)
UsuńPiękne płytki podłogowe. Chętnie zobaczyłabym wiecej kadrów - myślę o podobnej aranżacji.
OdpowiedzUsuństyl vintage jest moim zdaniem niesłusznie zapomniany i rzadko stosowany przez projektantów wnętrz :( a przecież jest bardzo przytulny, elegancki, idealny do domu, poza tym samodzielnie można zająć się takim remontem. O ile meble nowoczesne to raczej się kupuje, o tyle w tym przypadku wystarczy dobra farba vintage, papier ścierny do robienia przecierek, zmiana tekstyliów czy dodatków i wszystko wygląda o wiele lepiej :)
OdpowiedzUsuń